Archiwum grudzień 2003


gru 29 2003 Święta
Komentarze: 0

Bardzo długo nie pisałam. Przepraszam was za to, ale nie za bardzo było o czym. Nie dawno były świeta, bardzo miły czas, ale nie dla mnie w tym roku. Zjechała się cała rodzinka i przyszedł w********* wujek i cała świateczna atmosfera do kitu. Pod choinkę od świętego Mikołaja dostałam : słodycze, owoce, pieniądze, torebkę - kosmetyczkę, kubeczek z imieniem, perfumy, encyklopedię multimedialną, która nie chce się zainstalować :) Szkoda, że święta się już skończyły :( , ale jest pocieszenie niedługo sylwester wielka zabawa :) Do zobaczenia w nowym roku. papa

paulina_noir : :
gru 19 2003 Piątek
Komentarze: 1

Dzisiaj mieliśmy wigilię klasową. Ogółem trwała ona tylko godzinę (beznadziejnie). Podzieliłam się opłatkiem, ale nie ze wszystkimi osobami co chciałam. Dostaliśmy prezenty. Ja dostałam aniołka (taki świecznik) i czekoladę. Później był koncert kolęd. Ja razem z dziewczynami z mojej klasy i z dziewczynami z i I gimnazjum. Śpiewałyśmy piosenkę Last Christmas. Ładnie nam wyszło. Co do dzisiejszej wigili, to chciało mi się śmiać i tańczyć przy kolędach (byłam taka szcęśliwa, cieszyłam się jak dziecko :) tylko najgorsze jest to, że nie wiem z czego) W pewnym momencie było mi smutno, ale już jest ok. papa

paulina_noir : :
gru 19 2003 Zaległy tydzień
Komentarze: 1

Przepraszam was, że tak długo nie pisałam. Nic ciekawego się w tym tygodniu nie wydarzyło. W środę był apel o tańcu. Ja z dziewczynami z mojej klasy miałyśmy tańczyć czaczę. Dobrze nam poszło :) I to wszystko co było ciekawego.

paulina_noir : :
gru 15 2003 Poniedziałek
Komentarze: 1

Początek tygodnia, a już wyśmiałam sie za wszystkie czasy :) Nasza klasa była jakoś dziwnie dzisiaj wesoła, udzieliło sie to pani od angielskiego, razem z nami smiała sie na lekcji :) Chłopacy cały dzień odwalali różne rzeczy :) Najlepsze było na chemii. Michał popsikał sztucznym śniegie,m krzesło Igora. Igor podchodzi, spojrzał się na nie i usiadł. My zaczęliśmy się śmiać. Igor nie wie o co chodzi, zaczął otrzemywaxc plecak, bo myślał, że my go mu pobrudziliśmy, ale my dalej się śmieliśmy, można powiedzieć, że płakaliśmy ze śmiechu, w końcu się zorientował o co chodzi. Na poczatku był troche zły, ale później śmieliśmy się razem :) Było jeszcze wiele śmiesznych rzeczy, ale nie będę wam ich opowiadać, musielibyście sami je zobaczyć. Po południu byłam w mieście. Kupiłam prezent dla Mileny, bardzo ładny :) Mam nadzieję, że będzie zadowolona :) Do jutra, papa.

paulina_noir : :
gru 13 2003 Kolejne 2 dni
Komentarze: 2

W piątek chłopacy mieli próbę na apel o tańcu. Pewnie jesteście ciekawi co będą tańczyć. No to wam powiem jaskiniowców (takie małpy) :) My z dziewczynami będziemy tanczyc cza-czę. Idzie nam dobrze, tylko musimy poćwiczyć tempo. Jedna tańczy za szybko, inna wolno i nam się jeszcze trochę kroki mylą :) , ale bedzie wszystko ok.

po południu bylyśmy w mieście. Miłysmy kupić prezenty dla osób, które wylosowałyśmy. Ja miałam kupic prezent dla Mileny, ale ona też była w mieście :) Ogólnir łaziłyśmy sobie po sklepach. Pod koniec zakupów poszłyśmy do real'a. Kindze zachcialo się iść przez południe. My z Mileną nie chciałysmy, bo dłuzej, ale i tak ustąpiłyśmy. Szłyśmy prosto przed siebie. Ja i Milena nie wiedziałysmy gdzie jesteśmy. Wiec Kinga z Alą wymyśliły, że my będziemy prowadzić do domu. To była męczarnia. Nie wiedzialyśmy, w którą stronę iść. Byłysmy na jakiejś ulicy, ktorej nazwy w życiu nie słyszała. Szli za nami jacyś chłopacy. Ogółem było fajnie, troche sie bałam, bo ciemno już było :) Najlepsze było jak szłyśmy do miasta :) Idziemy sobie droga i w pewnej chwili chłopak mówi do nas : Dziewczyny kocham was bardzo! Z tego to nie mogłam wytrzymac tak sie śmiałysmy. Wysmiałam sie za wszystkie czasy. A to tylko nie dlatego co opowiedziałam wam na blogu. Gdybyście wiedzieli co wyprawiałysmy w drodze powrotnej. Nie chcielibyście wiedzieć. :) papa

paulina_noir : :